Pierwsza
gwiazda
Niebo
szafirem przybrane
Świetliki
zatańczą wśród zieleni
W
sukni przetykanej bańkami
Naokoło
gwar
Ciszę
nocy – budzą kolędy
Śmiechy
i życzenia
Westchnienia
pełne wspomnień
To
czas magii – dobra
To
czas wyczekiwania – ciepła
To
wreszcie czas wybaczenia
Wszelkiego
zła – zawieszenie broni
Bo
Nadchodzisz jako Dziecię
Bez
bagażu krzywd i kłamstw
Bez
bagażu nienawiści – zawiści
Od
którego ten świat aż pęka!
Ale
Ty w Swej dobroci
Niesiesz
zrozumienie – miłość
Gdyż
tak jest i było napisane
„Do
końca nas umiłował”
Dla
każdego niesiesz w darze
Pokój
– Dobroć – Tyś źródło
Bezwzględnej
Miłości
Więc
bądź naszym drogowskazem
W
tą magiczną noc i na zawsze
Bośmy
dziełem twych Rąk!
WESOŁYCH
ŚWIĄT!