Cmentarz
Nieme pole
Usiane krzyżami
Skropione
deszczem łez
Pogrzebane
tysiące marzeń
Cisza
Wypełniona
do granic
Jęki -
tęsknota - ból
To, co
pozostało
Pył -
szczątki białych jak śnieg
Kości
Spróchniałe
drzewo
I znów
cisza zroszona łzami
Tych, co
pozostali w nadziei
Patrzę i
myślę
Po co warto
żyć
By -
powielać to samo
Łzy -
cierpienie duszy
I zapełniać
na nowo
Pole następnym
krzyżem
ODPOWIEDŹ
ZNA TYLKO ON!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz