środa, 22 sierpnia 2012

Modlitwa Wieczorna




Chwile cierpienia – zwątpienia – goryczy
Racz Boże przyjąć w ofierze
Składając ręce wieczorną porą
Modlitwą ślę do Ciebie

Choć drogi życia krętymi są
Cierniami najpiękniejsze kwiaty przybrane
Ludzie wzajemnie ranią się
W maski pozorów przyodziani

Nie tracę jednak wiary mej
Codziennie biorę krzyż by iść dalej
Bo wiem że kiedy braknie sił
Ty mi Swą rękę podaj Panie


17.08.2012 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz