Róża w sercu
zerwana
Leśnym echem
przesłana
Przypomina mi
Ciebie
W skąpanym
słońcem lecie
Tamte słowa
niby na wiatr rzucone
Zasiały ją w
mym sercu
Teraz choć
rani głęboko
Nad ranem
płaczę rosą
Pąsowa jak
rumieniec
Niewinnego
naszego uczucia
Najszlachetniejsza
królowa kwiatów
Opowiada
cichutko o szczęściu
Chociaż jej
kolce ostre
Szkarłatną
krew nam toczą
To jej piękno
tego warte
Bo przecież
ten kwiat to kwiat miłości!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz