piątek, 28 czerwca 2013

Prozaiczne porównanie



Serce - jajko
To życie i to życie
Gdy są całe - żyjemy pełnią
To takie proste

Serce pęka jak skorupka
W której schowane jest życie
Białko - żółtko - zarodek
Nowego istnienia

Trudno skleić uczucia
Tak jak nie można odbudować otoczki
Rozbitego życia - skorupki
I zmienić biegu wody - sam byt !

                              

                               08.06.2013 r.

Majestat do końca



Tyle pytań

Pozostaje bez odpowiedzi
Bo - zbyt proste

Brutalna prawda w nich drzemie

Wolimy półśrodki
Iluzje - złudy - omamy
Narkotyzowani na własne życzenie
Tchórze - stojący przed rzeczywistością

Zadając ciosy
Nie chcemy znać skutków
Prawda o sobie
Zadaje potężny dyskomfort naszemu ego

Już się nie lękam
Stojąc z nią twarzą w twarz
Uczestnicząc w licytacji życia
Trwają nieustannie zagrożenia

Pochłonięty przez fale
Zatoną z moją łajbą
Pełen godności - honoru
Tak jak żyłem

Bez litości dla siebie
Uszy wypełni muzyka z Titanica
Tonącego w majestatycznej grozie
Ja - rozbitek losu z uśmiecham spełnienia!

03.06.2013 r.

sobota, 22 czerwca 2013

Tajemnicza obietnica


Daj mi Twe serce
To nic nie kosztuje
Może jedynie 
Czasami zaboli

Lecz gdy pokochasz
Tak mocno - choć skrycie
Innego koloru nabierze Twe życie
Jak byś na nowo otworzył oczy !

Spadek!


Pamiętam lazur nieba 
W Twoich oczach
Wesołe - psotne ogniki
Roześmiane - rozmarzone 

Uśmiech karminowych ust
Składających obietnice
Tego co chciałem usłyszeć
Świadomy o ich nieszczerości

Ten głos cichy wabiący
Któremu poddał by się
Najdrapieżniejszy z kotów
Pieszczony do granic wytrzymałości

Tak - teraz i na zawsze
Zapamiętam te trzy zjawiska
Przez które choć chwilę
Czułem wolność - radość - miłość!


06.06.2013 r.

Granica


Tam gdzieś na pograniczu nocy – dnia

Istnieje jakieś serce

Zagubione między dwoma światy
Stojąc na rozdrożu 



Niezbyt wiedząc w którą ruszyć stronę

Gdyż boi się nocy – boi się dnia
Zbyt słabe by stawić czoło rzeczywistości
Jednak wszelako to nie tchórz 



Lecz zmęczone walką z wiatrakami

Niczym błędny rycerz – waleczny
Jednak zmęczony codziennością 
Człowiek – lub już prawie duch !


22.05.2013 r.

Dla A i nie tylko



Na darmo tęsknisz
Do lat beztroski – dzieciństwa
Taka jest kolej rzeczy
Tęsknota za tym – co odeszło

To nie pomaga nam tylko szkodzi
Gdy uczucie wspomnień
Jest zbyt bolesne
A Ty nie wrócisz tego co stracone

Nie można bać się teraźniejszości
Nie można cofać się
Gdy trzeba na przód iść
Zamknij swoje obawy – lęki

A   d o   k r y p t y   c z a s u   w y r z u ć    
k l u cz !



28.04.2013 r.